Wiersze
Noc
Noc jest tym stanem tęskniącym za ranem
Noc to testament czytany w poranek
Noc sieje zamęt spokojnym o brzasku
Noc to ślepota za dnia po omacku
Noc wieje smutkiem chłodna rosa świadkiem
Noc bucha żarem świt tli się wypadkiem
Noc dla grzesznego
Noc dla pokut mnicha
Noc tajemnica, przedziwna, zakryta
Prawda
Widywałem Cię częściej, choć ostatnio ślepnę
Czułem Cię ze tchem, a duszę się dzisiaj
Słuchałem Cię we dnie, a w nocy ogłuchłem
Z wiekiem po wieku mkną Cię pod wiekiem
Kim jesteś?
Znamy się?
Przepraszam, pomyłka…
Nie szkodzi zdarza się…
Nic po mnie beze mnie
A po mnie zostaną zdania nieoczywiste
Oczywiście gdy ktoś zechce je zachować
Wiatr rozwieje com gromadził po namyśle
Pamięć o mnie też zostanie utracona
Że tu byłem świadkiem drobne epitafium
Rylcem pchane na zbyt twardej czczej tablicy
Pod zwaloną ziemią nie ma już zapachów
Choćby grali nie usłyszysz tam muzyki
Przyjdą inni wezmą com miał w posiadanie
Wyprzedadzą lub wypalą popiół zdmuchną
Nawet miejsce wykopane niespłacane
Tak zabiorą, że przywalą mnie babuszką
Krzyż połamią przecież, na co ten zabobon
Moje zdjęcie zdziwi obcych mi prawnuków
Kto to był, jak żył i kim był nie wiadomo…
Żadnych uczuć będzie tylko wiało pustką…
Te same inności
Mamy te same oczy a patrzymy inaczej
Mamy te same ręce tu brzytwa tam pomoc
Mamy te same nogi a idziemy na marne
Mamy jednego ducha a między nami wrogość
Są w nas
Są w nas te zwierzęce instynkty
Są w nas te moralne braki
Są w nas te złe kompromisy
Są w nas te bólu oznaki
Są w nas te poczucia winy
Są w nas te złości i wycia
Są w nas te niechęci życia
I wszystko to do ukrycia…
Wiersz „Noc” rysuje obraz nocnego krajobrazu, ale jednocześnie wkłada w tę tematykę głębsze znaczenie. Noc jest przedstawiona jako stan tęsknoty, czas testujący nasze uczucia i wiarę. Zastosowanie personifikacji, takie jak „Noc jest tym stanem tęskniącym za ranem”, nadaje nocy cechy ludzkie, co dodaje jej symbolicznego wymiaru. Testament odczytywany w poranku sugeruje, że noc jest czasem refleksji i introspekcji. Całość wiersza przesycona jest kontrastami – od zamętu do spokoju, od ślepoty do widzenia, od smutku do żaru. To sprawia, że noc staje się bardziej kompleksowym doświadczeniem, pełnym napięć i sprzeczności.
„Prawda”:
Wiersz „Prawda” zdaje się badać zagadnienie tożsamości i zrozumienia drugiego człowieka. Autor używa zmysłów (widzenie, słuchanie) jako metafory doświadczenia drugiej osoby, ale również sugeruje utratę tej zdolności z biegiem czasu („Z wiekiem po wieku mkną Cię pod wiekiem”). Pytania, takie jak „Kim jesteś? Znamy się?”, odnoszą się do trudności w zrozumieniu prawdziwej natury drugiego człowieka. Zakończenie wiersza, w którym autor przyznaje się do pomyłki i akceptuje nieznajomość, może być komentarzem do złożoności relacji międzyludzkich oraz do trudności w pełnym zrozumieniu drugiego człowieka.
„Nic po mnie beze mnie”:
Wiersz „Nic po mnie beze mnie” jest rozważaniem na temat przemijania i zapomnienia. Autor refleksyjnie przyjmuje perspektywę, w której pozostawia po sobie jedynie nieoczywiste zdania. To przypomina nam o nietrwałym charakterze naszej egzystencji. Użycie motywu wiatru rozwiewającego i gromadzącego zdania podkreśla ulotność myśli i pamięci. Epitafium i zdmuchnięcie popiołu są symbolicznymi obrazami końca, podkreślającymi nieuchronność zapomnienia. Wiersz ostatecznie podkreśla przemijalność życia i dziedzictwa, sugerując, że nawet najtrwalsze pozostawione ślady mogą zostać utracone z biegiem czasu.
Smutny wiersz chociaż wiele w tym prawdy